Trzeba więcej rozwagi (o wiedzy nie wspomnę) przy podejmowaniu decyzji narzucających realizację pomysłów od-politycznych. Zróżnicowanie prędkości w terenie zabudowanym – innej w dzień i innej w nocy też ktoś kiedyś “wymyślił”
“W całych Niemczech nie znajdziecie też ANI JEDNEGO PRZEJŚCIA typu “zebra” przez jezdnię o dwóch pasach ruchu w jednym kierunku! W ten prosty sposób rozwiązano znany z polskich ulic problem wyprzedzania na przejściach dla pieszych. Warto dodać, że przejścia przez dwa pasy w jednym kierunku zlikwidowano jeszcze w na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Już wówczas niemieccy inżynierowie uznali, że przy ówczesnym natężeniu ruchu są one skrajnie niebezpieczne dla pieszych i często nie dają kierowcy możliwości zauważenia pieszego.”
Właśnie usłyszałem, że Warszawa dopuszcza ruch motocykli po bus-pasach. Nawiązując do tej wieści w radiu ogłoszono, że teraz to motocykliści będą bezpieczniejsi od kolizji z autami bo nie będą musieli się przedzierać pomiędzy tymi ostatnimi. Ciekawe czy ktoś zbada wzrost prędkości motocykli na bus-pasie (na pewno będą jechać grzecznie z prędkościami dozwolonymi). Jak to się będzie miało, na bus-pasie przeciętym przejściem dla pieszych, gdzie wchodzący pieszy napotka motocyklistę, który zwolni i zachowa szczególną ostrożność szanując pierwszeństwo tego pierwszego.
Zacytuję tuta opinię, z którą się zgadzam w całości:j:
“W propozycjach brak mi jest obligatoryjnego zapisu o monitowaniu tych nowinek o przejściach dla pieszych pod względem statystycznym i naukowej oceny skutków w horyzoncie czasowym 3, 5 i 10 lat, czyli zarezerwowania w każdym takim zadaniu środków na badania i analizy przyszłościowe zastosowanych rozwiązań. Pozdrawiam Rys”
Trzeba więcej rozwagi (o wiedzy nie wspomnę) przy podejmowaniu decyzji narzucających realizację pomysłów od-politycznych. Zróżnicowanie prędkości w terenie zabudowanym – innej w dzień i innej w nocy też ktoś kiedyś “wymyślił”
Mój ulubiony fragment arktykułu:
“W całych Niemczech nie znajdziecie też ANI JEDNEGO PRZEJŚCIA typu “zebra” przez jezdnię o dwóch pasach ruchu w jednym kierunku! W ten prosty sposób rozwiązano znany z polskich ulic problem wyprzedzania na przejściach dla pieszych. Warto dodać, że przejścia przez dwa pasy w jednym kierunku zlikwidowano jeszcze w na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Już wówczas niemieccy inżynierowie uznali, że przy ówczesnym natężeniu ruchu są one skrajnie niebezpieczne dla pieszych i często nie dają kierowcy możliwości zauważenia pieszego.”
Czytaj więcej na https://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-demaskujemy-propagande-na-temat-przejsc-dla-pieszych,nId,4366170,via,1?parametr=mechcpc&fbclid=IwAR2JzHYPWrl8MT9lkD7POZMbwxtWXFMrNouH8pkyUKFpeSAQyR-DihAAbBI#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Właśnie usłyszałem, że Warszawa dopuszcza ruch motocykli po bus-pasach. Nawiązując do tej wieści w radiu ogłoszono, że teraz to motocykliści będą bezpieczniejsi od kolizji z autami bo nie będą musieli się przedzierać pomiędzy tymi ostatnimi. Ciekawe czy ktoś zbada wzrost prędkości motocykli na bus-pasie (na pewno będą jechać grzecznie z prędkościami dozwolonymi). Jak to się będzie miało, na bus-pasie przeciętym przejściem dla pieszych, gdzie wchodzący pieszy napotka motocyklistę, który zwolni i zachowa szczególną ostrożność szanując pierwszeństwo tego pierwszego.
Zacytuję tuta opinię, z którą się zgadzam w całości:j:
“W propozycjach brak mi jest obligatoryjnego zapisu o monitowaniu tych nowinek o przejściach dla pieszych pod względem statystycznym i naukowej oceny skutków w horyzoncie czasowym 3, 5 i 10 lat, czyli zarezerwowania w każdym takim zadaniu środków na badania i analizy przyszłościowe zastosowanych rozwiązań. Pozdrawiam Rys”
Bardzo dobrze sformułowane stanowisko Klubu.
ciekawe co ostatecznie z tego wyjdzie, bo człowiek się stara zwrócić na różne aspekty uwagę, aby prawo nie było pisane na kolanie
Przy okazji chciałbym podziękować wszystkim członkom KLIR, którzy przedstawili swoje opinie w niniejszym temacie. Wielki dzięki.